Cześć,

chciałbym rozpocząć swoją przygodę z urbexem. Niestety ciężko mi znaleźć jakieś konkrety jeżeli chodzi o nasze słowiańskie podwórze. Mieszkam pod Warszawą. Mam kilka pytań do wyjadaczy.

Na co uważać? Jak duże jest ryzyko wyłapania kosy od kompociarza, odgryzienia nogi przez dzikiego psa, czy zawinięcia przez bagiety? Co w ogóle grozi za złapanie przez ochronę w strzeżonym miejscu? Co warto wziąć ze sobą (latarka, gaz pieprzowy etc.)? Gdy macie jakąś fajną, chronioną miejscówkę na oku jak się do niej zabieracie? Siedzicie godzinami w krzakach analizując godziny patrolów i rozkminiając rozkład kamer? ( ͡° ͜ʖ
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@maciek-wojcik: bylo pare dokumentow ale ogolnie pustki, nie bylem w podziemiach bo mirki chyba zaczely kapowac ze ktos sie kreci

Ja to raczej obiekty wojskowe i bunkry ale w Polsce malo takich rzeczy albo nie znam ( ͡° ʖ̯ ͡°)(,)
  • Odpowiedz