Ale pięknie Pan Jacek wyjaśnił tą patologie. Pięknie pojechał z tymi szczurami. Nitroszczur z koleszką żartuje z pedofilii, papieża, obraża matki... ale jak Jacek zaczął pytać o dziecko Sergiusza, to Takefun się obraził haha. Patrzcie nagle jakie to żałosne, głupoty i czepianie i obrażanie rodzin wielce obrażony Szwagier żartu nie złapał. Pięknie ich podsumował mówiąc, że influenserzy się śmieją ze wszystkich dookoła, a nie z siebie samych. Może Szwagier w końcu zrozumie,