Pewnego razu za czasów pierwszej obsady Metra Katarzyna Groniec straciła głos na krótko przed przedstawieniem. W rolę niespodziewanie musiała wskoczyć Edyta Górniak, która wówczas jeszcze do roli Anki nie była przymierzana. Bez przygotowania, bez prób.

Nagranie zza kulis. Górniak już po pierwszych scenach, w kostiumie, zdenerwowana. Józefowicz i ledwo mówiąca Groniec tłumaczą jej co ma robić, przygotowują kartki z podpowiedziami tekstu duetu Na strunach szyn.

#musical #teatr
wonszsmieszek - Pewnego razu za czasów pierwszej obsady Metra Katarzyna Groniec strac...
  • Odpowiedz
Mirabelki (was pewnie więcej ;)) i Mirki spod tagu #musical! Chciałbym złożyć Wam najlepsze świąteczne życzenia i w tym trudnym teatralnym okresie, kiedy ciężko o nowe premiery, przypomnieć coś nastrojowego.

Nie ma chyba utworu bardziej kojarzącego się z Bożym Narodzeniem niż kolęda z musicalu Metro - Uciekali. Na początku tego roku upłynęło ćwierć wieku od jego premiery. Słuchając, przyjrzyjcie się twarzom zarejestrowanym jeszcze w Teatrze Dramatycznym. Odnajdziecie tam
wonszsmieszek - Mirabelki (was pewnie więcej ;)) i Mirki spod tagu #musical! Chciałby...