Nie wiem wiele.
Ktoś chce sprzedać mercedesa 123, 2,4 w dieslu.
Z lat 70.
Nie wiem w jakim stanie.
Miał go na części. Czyli jest bez papierów.
Tego, którym jeździł, już dawno sprzedał.
Podobno w miarę stan.
Nie oglądałem go.
Chce go sprzedać. Na razie nie znam ceny.
Wstępnie powiedzial, że nie chce go oddać na złom, bo szkoda auta.
Bo może ktoś się znajdzie.

W związku z tym, mam pytanie.
Czy
@Igor_x: kwity muszą być. Nie zeżarta buda a o to trudno. Ogólnie beczka to nic fajnego. Szukaj balerona jak jarają Cie mesie. Auto do odbidowy jest fajnym hobby ale musi mieć to sens. Pakowanie kasy w przezarty rdzą szrot bez papierow to średnio dobry pomysł
  • Odpowiedz
Miraski kochane, nie ma nic wspanialszego jak przejażdżka w piękny upalny dzień bez celu, bez korków swoją 20 kochanką. Ja wiem że to stary zgrzyt i to się klamka przytnie to jakiś wyciek się znajdzie a remont może kosztować tyle co budżet rodziny na 6 miesięcy. Można mieć młodsze auto... Ba! Na codzień nawet mam małego hatchbacka. Wrażenia z jazdy nie do porównania na korzyść staruszki. Przepisowa jazda i wożenie się bez
Gollumus_Maximmus - Miraski kochane, nie ma nic wspanialszego jak przejażdżka w piękn...

źródło: comment_1596968743rSBiNNBX5qVkdGY8w4ZtRg.jpg

Pobierz
#samochod #pytamboniewiem #pomocy #auto #stareauto #garbus

Mirki! pomóżcie proszę! Stałam sobie w korku i Garbi mi zgasł - nic nadzwyczajnego, często mu się to zdarza - ale tym razem nie chciał zapalić. Lampki się paliły ale rozrusznik kręcił tylko kilka sekund - coraz słabiej - a potem cisza. Próbowałam kilka razy i nic. Zepchnęłam go na pobocze i wściekła jak Daisy na Donalda liczyłam do stu aby czegoś głupiego nie zrobić. Po