King's X to taki czarny koń muzyki rockowej, to jest zespół który cenią artyści i krytycy, a który nigdy nie zdobył nawet złotej płyty w rodzimym kraju. I tu nie chodzi o to, że są wujowi i nikt ich nie chce słuchać i nikt im nie zaproponował dużego kontraktu. Wręcz przeciwnie, oni po prostu wybrali takie skromne życie w cieniu.
W latach 80 nikt nie brzmiał jak oni - bardzo nisko strojone
Roszp - King's X to taki czarny koń muzyki rockowej, to jest zespół który cenią artyś...