Potrzebuje waszej pomocy z rozwiązaniem problemów z uciążliwym sąsiadem. Sąsiad ma tylko jedną ścianę wspólna z nami. Wszystkie pozostałe ściany są na korytarz lub są zewnętrzne. Niestety hobby sąsiada jest granie w rzutki. Jak się pewnie domyślacie wybrał akurat tą ścianę która jest i nasza. Od tych trzech powtarzających sie uderzeń dostajemy już powoli szału. Prośby nic nie dały niestety dalej gra. Czy macie pomysł jak to rozwiązać? Myślałem nad zgłoszeniem sprawy
evilbadday - Potrzebuje waszej pomocy z rozwiązaniem problemów z uciążliwym sąsiadem....

źródło: comment_16582254810Z0uxKciSwSvbDOeJQYtyz.jpg

Pobierz
@evilbadday: zamontuj urządzenie które będzie na każde trafienie rzutką odpowiadać głośnym krzykiem - przykładowo takim jak ta koza z teledysku Taylor Swift.

Sposobów na jego zbudowanie masz kilka, ale wszystkie opierają się na prostym schemacie - odbiornik sygnału uderzenia przekazuje sygnał do nadajnika dźwięku.

Opcja nr 1
Sejsmometr o ograniczonym zasięgu wychwytywania delikatnych wibracji przekazuje sygnał do urządzenia które odtworzy dźwięk.

Plusy: Głośny dźwięk za każdym razem gdy rzutka doleci do
  • Odpowiedz
#!$%@?, co za patologia się sprowadziła do bloku gdzie mieszkam. Najpewniej jakieś studenty, bo mniej więcej od października to trwa. Śpiewy do 2 albo od 2 nad ranem. Tzn. śpiewem bym tego nie nazwał, raczej wyciem do księżyca.

Teraz w najlepsze trwa impreza, #!$%@? #rozowepaski drą mordę w najlepsze, a #niebieskiepaski przewracają się albo jakieś rzeczy na podłogę, bo hałas jebitny. Nie pamiętam, żeby było choć jedno ostrzeżenie o imprezie przez cały
@adizj: Haha to ja chyba wiem co on robi, bo mam IDENTYCZNĄ sytuację z moim sąsiadem zza ściany.

Rozmawiałem z nim raz, bo mamy blisko balkony. Koleś jest kierowcą ciężarówki. Cały tydzień jest w trasie, po czym wraca na weekend, chleje przez 2 dni non stop, a potem jedzie w trasę znowu.

Generalnie albo nic nie słyszę zza ściany i go nie widzę, albo za ścianą jest biba (na szczęście zazwyczaj
  • Odpowiedz