Mirki, co się #!$%@?ło to ja nawet nie. Dzisiaj oglądałem foliarski filmik o witaminach i zaletach jedzenia surowych ziemniaków. (to). Tak więc poszedłem do najbliższego supermarketu kupić ziemniaki. Kupiłem wraz z sokiem jabłkowym (tymbark) i snickersem. Wróciłem, umyłem ziemniaki, po czym skonsumowałem je wraz z surową skórką zostawiając środek. Nie zjadłem wszystkich, resztę wziąłem do lodówki. Nie były takie złe. Jak matka wróciła z pracy (mam 19 lat i uczę