Oby ta randka basa to była ściema (przejrzałem co pod tym tagiem się kryje), bo wtedy to po prostu troll, albo podkolorowuje swoje życie żeby poczuć się lepiej, ale jeśli to dzieje się naprawdę i zdaje na bieżąco relacje to mi go żal że nie ma nikogo bliższego niż mikroblog z kim mógłby się tym podzielić. Podsumuje to jeszcze jednym z moich ulubionych cytatów "Życie. Dla siebie, czy na pokaz?" #randkabasa
Obserwuję sobie randkę basa, uwielbiam miłosne historie, szczególnie te ze złym zakończeniem ;-)

Chociaż sądzę, że wymyśla to na potrzeby #atencji to brzmi to nawet całkiem wiarygodnie. Sam nie chodzę na randki to chociaż poczytam reportaże osób które tego doświadczają (prawdopodobnie). Nie chodzę bo jestem z Białegostoku :/

#randkabasa
@volden: Ubezpieczyłem się słowem bardzo często, zdarza się że jest inaczej. Niestety zwyczajowo gdy nerd opowiada żart, nerdy się śmieją a kulturalni ludzi z szacunku udają ze nie słyszeli ;)
75 wpisów (ten będzie 76) w ciągu jednego dnia w 5 dniu istnienia tego tagu robi wrażenie. Może koleś jest #!$%@? a może jest świetnym trollem ale zdobywać atencje to on potrafi. I to znacznie lepiej niż znaczna część pięknej części wykopu :)

P.S. Zdaje sobie, że pisanie pod tym tagiem również nabija mu atencje ale przy takiej ilości wpisów jeden niczego nie zmieni.

edit: Już to jest 78 wpis :)

#