• 30
Hej, Mirki i Mirabelki!
Mam prośbę - siostra pomaga w schronisku #psitulas w #poznan, ratują bardzo często psy w ciężkich stanach, z lękami, chorobami i wieloma innymi przypadkami, które zrobił człowiek.. O ile kogoś takiego można nazwać człowiekiem..
Dzisiaj chciałam prosić Was o pomoc przy zbiórce na leczenie, karmę, maty i inne rzeczy niezbędne dla tych psiaków. Nie proszę o miliony, proszę o chociaż głupią złotówkę, albo chociaż zaplusowanie, aby udało się zdobyć większe zasięgi. W komentarzu dodam Wam link do zbiórki i fotki związane z aktualną psią mamą, którą udało się uratować w ostatnim momencie!
Historia psinki sprawia, że naprawdę przestaje wierzyć w ludzi, z dnia na dzień myślę, że już gorszej historii nie usłyszę na temat krzywd jakie przeżywają te zwierzęta, ale bardzo często jestem wyprowadzana z błędu co dobija jeszcze bardziej.
Siostra bardzo często bierze psy do siebie na tymczas, ratuje je, uczy podstaw, załatwiania się na dworze, radości z życia, zabaw.. Wyciaga je z lęku do człowieka! Jestem z niej cholernie dumna, lecz wiem, że niestety granica tych przykrych zdarzeń się nigdy nie skończy. Gdybym tylko mogła, to sama wzięłabym wszystkie i dała im dużo ciepła!
Liczę na Was, chociaż na głupia złotówkę, będę
Tuptol - Hej, Mirki i Mirabelki!
Mam prośbę - siostra pomaga w schronisku #psitulas w...

źródło: comment_1633295564ap2jZCMR2aCfYbqjDYPy94.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach