@lubiemeble: A rower to zlepek metalowych (najczęściej) rurek. Jeśli wozisz tym dziecko obok pędzących kilkadziesiąt na godzinę półtoratonowych maszyn to gratulacja

Informuję, że jesteś niemiłe widziany w moich wątkach, więc bądź łaskaw się zamknąć

@Eir_: pokemony odwracają uwagę. A to znowu za szybko i kilometrów nie nabija, a to znowu postój, bo coś tam próbuje złapać. Musiałbym cały czas jechać obok i patrzeć co robi.

Wnerwiłem się i odbyliśmy poważną rozmowę, że to przede wszystkim niebezpieczne. Teraz muszę ogarnąć jakąś apkę do statsów (prędkość, dystans, acziwmenty).
Do pokemonów nie mam nic, tylko niech sobie z ziomkami na dzielnię skoczy a nie w trakcie jazdy.
Edit:Pokaż całość

@tlknchwl: Thule (Chariot) Cougar 1.
Amortyzowana, na resorach, regulowana, stabilna. Wersja "jednoosobowa" więc jest węższa niż kierownica, waży chyba 12kg. Zaczep kulowy.
Czy daje radę? No.. nie narzekam ogólnie. Oczywiście ma kilka.. "cech", które odróżniają je od droższych przyczepek.
Idzie wyrwać za przyzwoite pieniądze.
https://www.pepper.pl/promocje/przyczepka-rowerowa-thule-chariot-cougar-1-za-2228zl-at-pink-or-blue-288775?page=3#thread-comments

Miałem tylko jedną przygodę - poluzowała mi się nakrętka samohamowna w resorze (jedna z dwóch) i ją zgubiłem (i śrubę). Śruba jest niestandardowa (22mm zdaje się).Pokaż całość

@George_Liquor: Staramy się, żeby odcinki nie były dłuższe niż 45-60 minut niezależnie od pory roku.. Jak zaśnie, to oczywiście dłużej. Wczoraj termiki i kombinezon śniegowy z lidla + kocyk rezerwowo.

W środku dosyć ciepło jest jak zasłonisz folią, tak myślę, że 5-8 stopni powyżej temperatury zewnętrznej więc ubierasz jak do wózka. Jesienią zdarzało nam się "lżej" do przyczepki i po wysiadce +1 warstwa