Byłem sobie ostatnio w Tesco i zdałem sobie sprawę z tego, że chyba z dziesięć lat nie jadłem żelków. Stoi facet, lat trzydzieści pięć, łysina się zaznacza zakolami większymi niż ma Amazonka w górnym biegu, i ogląda żelki jak mały knyp. No i upatrzyłem sobie - Haribo sugar free. No spoko, bez cukru to może mi dziąseł nie wypali bo słodyczy to nie jadłem w hooy długo. Kupiłem sobie taką paczkę 2kg
#chamski #suchar #proszeniebanujcie

Pierwszy:

-Idziesz nocą. Widzisz afroamerykanina jadącego na rowerze. Dlaczego go nie zastrzelisz? - Bo to może być twój rower.

Drugi:

-Idziesz nocą. Widzisz idącego afroamerykanina, dlaczego go nie zastrzelisz? - Bo to może być twój afroamerykanin.