Największym rakiem rynku pracy wśród #programista15k, czy innego #programista2137k jest ciągłe zawracanie dupy o brak widełek. To nie jest taka prosta informacja do podania. Wiele zależy od kandydata, ile potrafi. Zwłaszcza w obecnych czasach, zrobi taki bootcamp z pythona, nauczy się składni pętli for i już aplikuje na stanowiska xD No i jakie widełki ma mu podać rekruter? Jak ktoś się zna na rzeczy to nie pyta o takie rzeczy jak