Myślałam, że po historii pomylenia mnie z jakąś Oliwią z poznańskiej podstawówki nie przeżyję niczego lepszego. A jednak!
Idę spokojnie z piesełem na spacer, kiedy nagle przejeżdża obok mnie grupa, hm, bo ja wiem.. Trzynasto, może czternastolatków na rowerach. Ding-ding dzwonkami, po czym najodważniejszy z bandy:

HEJ KICIA FAJNEGO MASZ PIESKA


W tym momencie już chciałam się popłakać ze śmiechu, ale no nicz. Twardo do przodu.
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 5
@mentosh: Yyy, naucz się czytać może co? Napisałam "nie mogłabym być twoja matką".
Fajnie gdybyś teraz powiedział "przepraszam",ale to Internet.
  • Odpowiedz
Po suficie chodzi mi zajebiście wielki pajonk-surwesyn-morderca. Nie zabiję go, bo jestem kurduplem i nie dosięgnę. Odkurzacz odpada, bo wszyscy śpią, a ja boję się zasnąć. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#problemymalychludzi
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach