@dropsky: Ja kiedyś jak jechałem pociągiem siedziałem przy oknie słuchając głośno muzyki i udawałem autystyczne dziecko (właściwie to nie musiałem udawać xD) żeby nikomu nie musieć ustępować miejsca. Kątem oka zauważyłem że do przedziału weszła matka z fajną córką. Ja standardowo udaje psychicznego, muzyka ze słuchawek na full i czuję że ktoś obok mnie usiadł, po szczupłej nóżce poznałem że to córka ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz