Polecilibyście jakiś nieoczywisty film świąteczny na wieczór z różową? W sensie poza taką oklepaną klasyką typu Love Actually czy to nasze Listy do M czy Kevin, Griswoldowie itp. Tak coś luźnego, żeby można było się uśmiechnąć pod nosem. Teraz dużo rzeczy wrzucają na netflixa, ale strach w ciemno puszczać cokolwiek.

#film #filmnawieczor #polecciefilm #netflix #swieta
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach