Mirki

No to wracając do mojego wczorajszego wpisu z gorących, no widzieliśmy się dziś w galerii handlowej i...no niby pogadaliśmy.

Dajcie jej kilka plusików na pocieszenie, bo wychodząc wyglądała na dosyć smutną XD

TL;DR


Mireczki i tak pewnie z rozkoszą ponazywają mnie #przegryw , #stuleja #piczka , powypowiadają się na temat związków, kobiet, relacji miedzyludzkich, chociaż co oni w ogóle wiedzą na ten temat, czy cokolwiek o mnie (o nas) XD


Oczywiście
odpowiedziałem, że niczego nie będę kończył


@dabdanek: no #!$%@? bez komentarza. Pisałeś że jej wykrzyczysz w twarz. Nie zrobiłeś tego. Ok, powiedziałeś jej, a na końcu właściwie to wycofałeś się ze wszystkiego. #!$%@?.
  • Odpowiedz