Zawsze jak robię rosół, kupuję kurczaka w całości, o ile oczywiście nie robię rosołu wołowego. A potem wykrawam z niego piersi.

Koszt nieduży, w zależności od tego, jaką kurę kupię, kilka machnięć nożem (serio, wystarczy wyczuć gdzie jest mostek, a szkielet sam Cię prowadzi) i masz słuszną porcję rosołową i przepyszny filet z piersi ze skórą. A filet ze skórą jest zawsze smaczniejszy od piersi ze skóry. Zawsze.

#protip #Pokaż całość

Dziś w #pichcenieslonxa, trochę klasyki. Danie, które chyba każdy zna. Jedni za nim przepadają, inni nienawidzą (chociaż trudno mi nie odnieść wrażenia, że to zwykłe uprzedzenie), znane i serwowane na całym świecie w różnych odsłonach, z różnorakich produktów, przy czym ja nawiążę w tym wpisie do tradycji.

Befsztyk tatarski

Istnieją różne hipotezy, co do pochodzenia tej potrawy. Jedna popularna, to że przywieźli nam ją Tatarzy krymscy. Inna, to że to wymysł Francuzów (bądź oni byli popularyzatorami), którzy na początku XX wieku serwowali ją pod nazwą steak l'americanne avec sauce tatare, czyli stek po amerykańsku z sosem tatarskim.
Nie będę się tu jednak rozpisywał na temat historii tegoPokaż całość

W tym wpisie zaprezentuję wam proste, włoskie danie, które osobiście bardzo lubię, ze względu nie tylko na smak, ale i szybkość przygotowania.

Z pewnością wielu z was je zna i chociaż nie jest pelnowartościowe, ze względu na lichą zawartość białka, to doskonale nadaje się do szybkiego posilenia się w trakcie lunchu czy kolacji.

Spaghetti aglio e olio con peperoncino

PotrzebujemyPokaż całość