@illuminate: Nigdy nie próbowałem na takim jechać, zawsze normalne siodła miałem - zdarzały się jedynie rowery z amortyzatorem z tyłu, to jest dopiero komfort! ;) Rozumiem, że ty też tak śmiesznie podskakujesz na takim siodełku?

Dziękuję ;*

@illuminate: Nie znam nikogo z takim siodełkiem, a do mojego roweru by trochę nie pasowało ;P Uwierzę więc na słowo ;P

@gugas: Kiedyś na sąsiadującym osiedlu stał jeden, do tego ładny, żółty. Ale kompletnie cywilna wersja. W żółtym im najlepiej ;P

@iniekcja: Nie ja nie, ale znam takich ludzi. Zresztą... nawet jeżeli, to fajnie by było - byle bym miał ratunek :P

@iniekcja: Ja raz zaparkowałem blisko słupa, aby nie zastawić wyjazdu. To jakiś dupek się za mnie wcisnął - a pod kołami był lód... Wyjechać nie mogłem ;P