tak z ciekawości... ilu z Was ma napisane różnego rodzaju skryptu, które jednym poleceniem przygotowują całe środowisko programistyczne... odpalają IDE, łączą się z potrzebnymi serwerami, odpalają VPNy, kilka konsol z odpalonymi odpowiednimi programami... itd?
Miałem taki skrypcik napisany kiedyś... a po zmianie komputera jeszcze nie miałem okazji wszystkiego skonfigurować na nowej stacji roboczej... i z tego co zauważyłem, brak takiego skrypciku znacząco utrudnia mi rozpoczęcie pracy. Tak jakby potrzeba włączania tego wszystkiego
Miałem taki skrypcik napisany kiedyś... a po zmianie komputera jeszcze nie miałem okazji wszystkiego skonfigurować na nowej stacji roboczej... i z tego co zauważyłem, brak takiego skrypciku znacząco utrudnia mi rozpoczęcie pracy. Tak jakby potrzeba włączania tego wszystkiego


Wydaje mi się, że w IT, pomimo ogromnej ilości dobrych ofert, to jednak szukanie nowej pracy jest wątpliwą przyjemnością. Dlaczego tak jest? Jak powinna wyglądać idealny process znalezienia nowego pracodawcy?
Jak idealnie wyobrażacie sobie
Pytanie dla programistów. Czy lubisz szukać nowej pracy?