Z jakiegoś powodu ogarnęła mnie dziś ochota na śliwki. Ot takie normalne śliwki. Byłem tylko w okolicznym markecie i je sobie kupiłem. Tak wiem, nie ma się co spodziewać cudów po markecie, a poza tym w końcu mamy już luty. Ale tego, że śliwki będą smakowały raczej jak kalarepa to się jednak nie spodziewałem. #nietagujebonocna #nocneobzarstwo #sliwki
Byłem tylko w okolicznym markecie i je sobie kupiłem. Tak wiem, nie ma się co spodziewać cudów po markecie, a poza tym w końcu mamy już luty.
Ale tego, że śliwki będą smakowały raczej jak kalarepa to się jednak nie spodziewałem.
#nietagujebonocna #nocneobzarstwo #sliwki