Oświadczam, jako wstrętny rowerzysta, że zdarza mi się jechać w sytuacji powyżej. Przejście dla pieszych jest z sygnalizacją, wzbudzane na przycisk. Nie wyjeżdżam więc jakiemuś kierowcy skręcającemu na zielonej strzałce itd. Ruch pieszych na przejściu jest niewielki i okresowy, zwykle po przyjeździe autobusu na przystanek. Droga dla rowerów po lewej znajduje się na wale przeciwpowodziowym.
#spowiedz #rower #ruchdrogowy #mojerowerowegrzechy
marc1027 - Oświadczam, jako wstrętny rowerzysta, że zdarza mi się jechać w sytuacji p...

źródło: comment_eemKEAwq2JKBo8oiRCeqHEyIct0twiCO.jpg

Pobierz
@marc1027: a po co wogóle startujesz na chodniku? Nie wolno, chyba że na tej drodze jest ograniczenie powyżej 50 i są 2 pasy. No ale nigdy nie wolno ci przejeżdżać przez przejście. Tym bardziej że po co to wszystko jak po drugiej stronie jest ścieżka rowerowa (chyba). Tam jedź - po to tam jest.
  • Odpowiedz
@mekosx: Nie startuję na chodniku, tylko na jezdni serwisowej (o czym pisałem w jednym z komentarzy...). Na DDR po lewej mogę fizycznie wjechać tylko w wybranych miejscach, jest na stromym wale przeciwpowodziowym (o czym pisałem we wpisie...). Jestem świadomy, że przejeżdżając przez przejście popełniam wykroczenie (stąd #mojerowerowegrzechy) choć czuję się moralnie czysty bo nikomu nie zagrażam.
  • Odpowiedz