Specprzedstawiciele dublują pracę dyplomatów, ale ciągle powołuje się nowych.

Wystarczy pomyśleć ile marnuje się żywności tylko w samych supermarketach w przypadku gdy kończy się umowna data przydatności do spożycia (w przypadku większości towarów nie oznacza to jeszcze, że towar wówczas naprawdę nie nadaje się do spożycia). Tylko jak ten system zmienić?

Marnujesz sobie życie codziennie...fajny wpis na blogu, na którego przypadkowo trafiłem. kurcze, troche prawdy w tym jednak jest.