Nie mogę patrzeć jak ci wszyscy mentorzy lansują się na Instagramie. Co za czasy, że nawet w świecie nauki liczy się uśmiech do foto, moda, ładna mordka, fryzura, a nie faktycznie osiągnięcia, badania, odkrycia, działalność naukowa. Jak tylko coś tworzysz, nad czymś pracujesz, może nawet wymyślasz lepsze rozwiązania, ale nie jesteś medialny i nie świecisz mordą przed kamerami, to jesteś tylko robolem i kto inny zbija kapitał. Tu nasuwa się słynna grafika
  • Odpowiedz
@SendMeAnAngel: mam doświadczenie tylko w wewnątrzfirmowych hackathonach gdzie albo spotykaliśmy się na cały dzień w jednym miejscu i coś kodziliśmy w grupach, albo mieliśmy kilka dni dla siebie żeby popracować nad czymś na co nigdy nie było czasu.

Zazwyczaj wygrywali ci którzy próbowali przynieść największą wartość biznesową, ja z kolei zawsze skupiałem się na developer experience, żeby na przykład skrócić czas budowania projektów albo żeby testy śmigały szybciej, ale to
  • Odpowiedz