W codziennych bitwach (czyt. kocich zabawach) to Malutka jest zawsze poszkodowana i ciągle wzywa pomocy, ale jesli chodzi o miskę to Rozetek nie ma do niej żdanego dostępu. Gdybym go z ręki nie karmiła to chyba głodny by chodził
@Blaskun: od paru dni. jeden dupek mi przyniósl - Orginale gatto (rasowy kot) zobacz jaka ładna i dziewczynka jak chcialas, wyrzuc dużego. No i co miałam zrobic? Zatrzymałam oba
W codziennych bitwach (czyt. kocich zabawach) to Malutka jest zawsze poszkodowana i ciągle wzywa pomocy, ale jesli chodzi o miskę to Rozetek nie ma do niej żdanego dostępu. Gdybym go z ręki nie karmiła to chyba głodny by chodził