mirki. mam pytanie dotyczące funkcjonowania wolnego rynku w takiej gałęzi jaką jest produkcja żywności oraz branża kosmetyczna. czy w prawdziwie liberalnym państwie jest miejsca na taki obowiązek jak etykietowanie produktów tj. udzielenie konsumentowi szczegółowych informacji na temat zawartości danego produktu, w tym na przykład wykaz alergenów na etykiecie. problem wydaje się z pozoru prozaiczny, ale w przypadku braku dokładnych informacji tracimy tak naprawdę możliwość realnego, świadomego wyboru. dodatkowo dochodzi tu także problem
Wszystko
Najnowsze
Archiwum
0
Publikacje o polskim sektorze biotechnologii, m.in. case study OncoArendi...

W najnowszym numerze pisma „Technology Transfer and Entrepreneurship”, wydawanego przez Bentham Science, został opublikowany zbiór artykułów na temat p...
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
@cinkek: Nie jestem specem od wolnego rynku, ale na logikę mogę wnioskować, że konsumenci chętniej kupowaliby produkty z taką etykietką i nakazy nie byłyby konieczne.
- 3
@cinkek: Ja również nie jestem specem, ale myślę że konsumenci raczej kupiliby produkt który jest tańszy. Bez informacji na etykiecie (np. zawartości substancji na które ludzie mogą być uczuleni) mielibyśmy falę pokrzywdzonych klientów.
341
Dlaczego Polska potrzebuje broni niekonwencjonalnej?

Bardzo ciekawa analiza dotycząca bezpieczeństwa Polski na kolejne 100 lat, dobra na dzień ciszy wyborczej dla osób które lubią się czegoś dowiedzieć. Polecam.
z- 69
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #

źródło: comment_xTmYs7SPQjQI8A1qLTd8GjddMiZxPgYR.jpg
Pobierz