Ja to mam pecha. Pojechałem wczesnym świtem o 9, aby uciąć płyty meblowe do terrarium, a tu w Leroy Merlin nie ma typa od cięcia. Na szczęście blisko jest Castorama, trochę drożej, ale jak mus to mus. Pojechałem, a tam mają tępe piły i nie tną laminowanych płyt bo szarpie :|

#gorzkiezale #castoramachuj #leroymerlinchuj
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GraveDigger: śmierć Leroy Merlin. Zamawiałem u nich meble do kuchni. Nie dość, że koleś projektujący kuchnię spieprzył projekt (za naszymi plecami zmienił wymiary kuchni na planie tak, aby mu było wygodniej), to jeszcze na wszystkie elementy czekaliśmy dobre dwa miesiące, bo zawsze coś gdzieś im ginęło. Blat przyszedł jako ostatni, bo dwa razy go w sklepie pocięli na kawałki. :|
  • Odpowiedz