@demoos: Gdyby jechał powoli i się nie wygłupiał to nic by mu się nie stało.

Z gościa naprawdę debil i powinno być coś takiego, że jak się w----------z i sobie głupią mordę rozwalisz, a nie miałeś kasku, to płacisz za hospitalizację.
  • Odpowiedz
#lavinkacontent


@demoos: średnio bym powiedział, jestem jak najbardziej za kaskami (na nawet na 50m jak testuje rower po naprawach to zakładam kask), ale ona raczej twierdzi to w kontekście przeciętnego rowerzysty, a nie kolesia który próbuje jakieś trialsy (wallride w tym przypadku), gdzie bez kasku to najzwyczajniejszy idiota i się o tym właśnie przekonał
  • Odpowiedz
@Fenomenalny: jak będzie dorosły i odpowiadał za siebie, może i z gołą dupą jeździć. Jest pod moją opieką robi tak jak ja uważam. Kask zmniejsza ryzyko odniesienia obrażeń głowy i mi to wystarcza.

@lavinka: jesteś wyjątkowa i niepowtarzalna. A kończąc żarty.. tu nie rozmawiamy o przypadkach w których kask był niepotrzebny ale o przypadkach gdy jest potrzebny.
Zapytam tak.. ile znasz osób, które "rozwaliło kask"?
  • Odpowiedz