Kiedy gra „Pokemon” została pierwszy raz wypuszczona do obiegu w Japonii, tysiące dzieciaków rzuciło się do sklepów, aby nabyć swoją wymarzoną grę.
Z tym wydarzeniem wiąże się jednak dziwne i niepokojące zjawisko...

U dzieci w wieku od 7 do 12 lat, występowały częstsze krwawienia z nosa, drażliwość, bezsenność i oczywiście uzależnienie od wymienionej wyżej gry.
Dzieciaki spędzały nad nią kilkanaście godzin dziennie, kiedy rodzice ograniczali im dostęp do niej reagowały histerycznym płaczem i wymiotami.
Około 70% przypadków skończyło się samobójstwem...dziwne...