4:30, a moja współlokatorka nie śpi, siedząc twardo przy komputerze, przeglądając fejsa (ja też siedzę, ale mam mocne wymówki: mirko i projekt). Jest trochę dźwięko- i światłoczuła, więc pech, bo pewnie nie pójdzie spać póki ja nie pójdę XD


#kronikimojegopokoju
@szerokikarq: E, chyba nie rozumiesz pojęcia robienia projektów i kończenia go na jakiś tam termin:D Robię wtedy kiedy mam czas, jak w dzień #!$%@? na rowerze albo pracuję to mam czas w nocy.

Juz nie bede wspominal, ze mieszkanie z kims w jednym pokoju (tym bardziej obcym) jest lamerskie i dxiecinne:(


@Radkovv: LOL
  • Odpowiedz
Albowiem w moim pokoju nic ciekawego się nie dzieje (żadnych przełomowych wydarzeń socjalnych, żadnych rekordów niewychodzenia z pokoju), to wspomnę mój poprzedni pokój, gdzie właściwie 90% roku akademickiego biurko mojej współlokatorki (którą bardzo nadal lubię, bo dobrze się mieszkało!) wyglądało tak...


#akademik #kronikimojegopokoju
wspodnicynamtb - Albowiem w moim pokoju nic ciekawego się nie dzieje (żadnych przełom...

źródło: comment_I5Z5o2kH0CLIT20Ya1YUebqCJxq3QTrF.jpg

Pobierz
@wspodnicynamtb: nie pasuje NÓŻ bo jako jedyny nie ma A w sobie

BALSAM BABUNI

ŁYŻECZKA

DESKA DO KROJENIA

BUTELECZKA

BUTELKA

LAPTOP

PIANKA DO MYCIA TWARZY

PISADŁO

RÓŻA

RÓŻA

PATYCZEK

FILIŻANKA

PLASTIKOWY WIDELEC

SZCZOTECZKA ELEKTRYCZNA

TABLE

Mam nadzieję, że pomogłem
  • Odpowiedz
Moje współlokatorki wychodzą często i gęsto, z racji dni "roboczych" (studbaza). Wczoraj zostałam sama w pokoju na godzin DWIE, co było niepodważalnym rekordem od dwóch miesięcy. Normalnie zawsze ktoś w pokoju jest, a jak wyjdzie to nie dłużej niż ok. 15 minut.

Także w sumie nic ciekawego, tylko jedna nie wyszła od ok. 27 h. Czas spędzony przy komputerze bardzo marny, bo była pobudka o 12.

#nolifestyle #kronikimojegopokoju
@wspodnicynamtb: Wyobraź sobie że ja poznałem taką parę około 30 latków, własne mieszkanie, zakiszone pieniądze, i graliśmy w trójkę przez 3 miesiące praktycznie z przerwą na sen. Ani się tego nie wstydzę ani nie żal mi tego czasu bo grało się zajebiście. Połączenie na skypie trwało czasem po 14h. Oczywiście mowa o Wowie
  • Odpowiedz