#policja #kochanisasiedzi
Pierwszy raz w życiu zgłosiłem na policję zakłócanie ciszy nocnej, sąsiedzi robią już 3x imprezę pod rząd, a tak to toleruje już od dawna, ci przyjechali, oni ich nie wpuścili, 20min i znów n--------a - potwierdzam w 100proc to co się mowi, policja nic nie może zrobić!!
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Pelen_watpliwosci: ogółem tak. Jeśli nie wpuścili patrolu i od razu w zgłoszeniu nie zaznaczyłeś, że chcesz byś świadkiem WYKROCZENIA to owszem, możesz iść na komendę i złożyć zawiadomienie on popełnieniu wykroczenie przez sąsiada. Wtedy ustalą kto tam mieszka i zaproponują mu kwita. Tylko jeśli się nie zgodzi, to sprawia trafia do sądu i tak się spotykasz z sąsiadem. On jako oskarżony, a ty jako świadek i poszkodowany. Tak działa prawo.
  • Odpowiedz