@eeee85: Zdarzyło mi się robić trochę roboty karnistycznej (tzn. całkiem dużo, ale kryminalnej mniej) i mówię, że źle myślisz, tj. starasz się łapać jakichś zdarzeń, które wydają się niezwykłe czy trudne do wytłumaczenia.

W rzeczywistości sprawy są zwykle bardzo proste. Sprawy trudne wynikają najczęściej albo z bardzo dobrego przygotowania sprawcy (lub jego kontaktów), albo z rażących błedów w zabezpieczeniu śladów.

Zasadniczo scenariusz, który próbujesz zweryfikować powinien spełniać założenia takie jak:
- każdy raczej
  • Odpowiedz