I teraz pytanie w drugą stronę - czy w tej sytuacji jest sens pakować się w ETF-y, skoro tam prowizja maklera jest nieunikniona, bawić się w rozliczanie
no i powiedzmy akcje yankesów... ishares etf pasywny naśladujący SP500 masz np. IVV 0,03% rocznie... a w PKO rynek USA 0,7% przy czym ETF leci tak jak SP500... a TFI na 80% zarobi mniej / na 20% zarobi więcej (a będzie droższe w obsłudze)
Nawiązując do mojego poprzedniego wpisu https://www.wykop.pl/wpis/65334831/inwestujzwykopem-oszczedzanie-inwestycje-inwestowa/ odwiedziłem dzisiaj oddział pewnego banku i doradca stwierdził, że może zaproponować konto powiązane z osobistym, gdzie wszystkie prowizje związane z TFI będą wynosiły 0% ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nabycie, kupno, konwersja.
I teraz pytanie w drugą stronę - czy w tej sytuacji jest sens pakować się w ETF-y, skoro tam prowizja maklera jest nieunikniona, bawić się w rozliczanie
no i powiedzmy akcje yankesów... ishares etf pasywny naśladujący SP500 masz np. IVV 0,03% rocznie... a w PKO rynek USA 0,7%
przy czym ETF leci tak jak SP500... a TFI na 80% zarobi mniej / na 20% zarobi więcej (a będzie droższe w obsłudze)