Dzień 12 w UK.

Pierwszy dzień pracy w magazynie win. W sumie nie było tak źle jak się spodziewałem.

Owszem, praca ciężka. Owszem, fizyczna i na stojąco. Za to szybko leci czas i ludzie są w porządku.

Dziś
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@severian: Zapomniałeś o chłopaku, który skanuje kody z kartonów oraz ulotki, które potem wkłada do kartonów. @worldmaster: Pracę zaczynamy o 6, pierwsza przerwa była po 9 trwała (chyba) 20 minut, potem była o 12 i była to przerwa obiadowa, trwała 40 minut, ostatnia była o 15.15 i trwała 15 minut. Koniec pracy o 18. Mam nadzieję, że się nie pomyliłam, jakby co to severian mnie poprawi. :)
  • Odpowiedz