Zacząłem czytać Czas Horusa, doszedłem do momentu w którym astartes atakują buntowników w górach. Ludzie w tych górach słyszeli jakieś głosy mówiące o "Samusie". Skończyłem na momencie, w którym prawdopodobnie jeden z astartes oszalał, lub został opętany, bo sam zaczął bełkotać to samo, co mówiły te "głosy".
Ja Warhammera nie znam, nigdy nie grałem, ani nie czytałem nic innego. Mam tylko jakieś szczątki informacji. Wiem, że motywem przewodnim jest walka ludzi z jakimiś demonami chaosu, natomiast dotychczas z książki odniosłem wrażenie, że ludzie jeszcze tego chaosu nie spotkali.
Tutaj pojawia się pytanie. Pytam, bo mnie ta sprawa dręczy, a do późnego wieczora nie będę miał możliwości poczytać dalej. Bardzo proszę o odpowiedź i nic więcej, żeby nie spoilerować.
Czy
Ja Warhammera nie znam, nigdy nie grałem, ani nie czytałem nic innego. Mam tylko jakieś szczątki informacji. Wiem, że motywem przewodnim jest walka ludzi z jakimiś demonami chaosu, natomiast dotychczas z książki odniosłem wrażenie, że ludzie jeszcze tego chaosu nie spotkali.
Tutaj pojawia się pytanie. Pytam, bo mnie ta sprawa dręczy, a do późnego wieczora nie będę miał możliwości poczytać dalej. Bardzo proszę o odpowiedź i nic więcej, żeby nie spoilerować.
Czy
Tyle tylko że ja nie znam warhammera - tyle co do tej pory wyczytałem w tych 3 książkach, ale jaram się mocno.
Czy dużo stracę opuszczając ucieczkę eisenstaina? Nie mogłem znaleźć tego w wersji