ogarnijcie że czasy świetności tej piosenki były DWADZIEŚCIA (w zapisie pozycyjnym dziesiętnym 20) lat temu
w każdym razie chłopu kojarzy się ona z dyskoteką na zielonej szkole
którą uparcie przesiedział całą przy barze pomimo że wspomniana niedawno Karolina próbowała go wyciągnąć na parkiet xd ;///
ale by sobie napluł w ten swój durny ryj tchórzliwy ehhhh
ogólnie to zawsze myślał że dopiero w następnej klasie zamknął się w sb i zdziwaczał a wcześniej był w miarę normalny
ale chyba jednak już w sezonie 03/04 zaczął się proces zdziczenia i nienadążania w rozwoju społecznym za rówieśnikami
w każdym razie chłopu kojarzy się ona z dyskoteką na zielonej szkole
którą uparcie przesiedział całą przy barze pomimo że wspomniana niedawno Karolina próbowała go wyciągnąć na parkiet xd ;///
ale by sobie napluł w ten swój durny ryj tchórzliwy ehhhh
ogólnie to zawsze myślał że dopiero w następnej klasie zamknął się w sb i zdziwaczał a wcześniej był w miarę normalny
ale chyba jednak już w sezonie 03/04 zaczął się proces zdziczenia i nienadążania w rozwoju społecznym za rówieśnikami
jakieś mniej więcej równo 8 lat temu chłop zaliczył swoje pierwsze ever wyjście do ludzi
tzn pewien dobry wykopek (nazwijmy go marcel) go zagadał i wyciągnął z piwnicy i se chodzili po mieście
no i marcel miał się potem spotkać z jakąś koleżanką swoją (nazwijmy ją marcelina) i jakoś tak wyszło że chłop też tam trafił
no i se posiedzieli w pubie a potem przyszedł czas rozejścia i tutaj dochodzimy do sedna tej historyjki
marcelina wzięła i bezceremonialnie pszytuliła marcela i przez chłopską głowę przeszło wtedy milion myśli typu omgomgomg a morze morze morze morze MORZE mnie też pszytuli?????????? ale nie no oni się znają i kolegują i wgl a ja to spierdox randomowy :(((((((
@MakaronowyStwor: