"Proszę panią, bo ja w takiej sprawie..."
Nie ma chyba nikogo bardziej irytującego od Pana Prezesa, Pana Dyrektora i każdego innego Pana (Kaczy Prezio również), który w taki sposób odzywa się do Pań...
Pomijam nawet takie dyskusje przy kasie w sklepie, najbardziej mnie irytują ci dystyngowani ludzie z "wyżyn społecznych" od których wali na kilometr brakiem obycia. Nieznajomość języka jest również brakiem obycia - tak gwoli ścisłości.
Tak mnie "najszło".
#grammarnazi
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach