@Ehhhhhhh: Zawsze mnie w&@#$!a scena gdzie ta babka mówi, że na jej gwizdek mają się odbić, a jak po wyliczaniu raz, dwa gwiżdże i typ się odpycha to mają wszyscy pretensje, ze nie było gwizdka... nie wiem czy to błąd dubbingu polskiego czy #!$%@? jakieś. Za każdym je****ym razem
  • Odpowiedz
nastawiam sobie alarm na 5:30
budzę się
jasno w #!$%@?
nie słyszę budzika
jprdl.exe
pewnie zaspałem i już po siódmej
biorę tel
5:24
wygryw w #!$%@?
chociaż nie
przegryw
wstawać w wakacje 5:30...
#gonwowpis
@Detalowiec: najlepiej. Można pobiegać na rześkim powietrzu. Większość wakacji będę wstawał około 4:40, oglądał wschody słońca, oglądał niedobitki imprezowiczów, pierwszych ludzi wstających do pracy dotleniając organizm podczas porannej przebieżki. :) No może po miesiącu dopiero jak odbuduję kondycję będzie tak kolorowo, na początku będę się robił fioletowy i sprawdzał czy to już zawał, ale warto. Rozchmurz się.
  • Odpowiedz
#gonwowpis #pytanie #gorzkiezale #zalesie #przemyslenia
Słuchajcie, naszła mnie rozkmina przy porannym myciu po sobie garów, odkurzaniu i jedzeniu śniadania (tak, sobota, więc jedyny dzień, kiedy można).

Czemu tak duży procent studentów (szczególnie męskich, bo z takimi mieszkałem, nie wiem, jak płeć przeciwna) to zwyczajne fleje i brudasy? Nie chodzi mi już o to, że nie mieszka w idealnej czystości, bo i mnie się odechciało (pomysł pewnie wróci po ślubie). Ale oni potrafią
@Yssuna:
Tu chodziło mi o to, że przedkładają przyjemności nad obowiązki. I jeden złapał na I-ym roku 4 warunki, drugi nie ma zdanej matury :(
Tzn - wiem, że to za szybko wyciągane wnioski mogą być, ale właściwie nic nie działa na ich obronę.
  • Odpowiedz
@buczubuczu: Aaa w takim sensie. No cóż, mimo wszystko wydaje mi się, że jest to jednak wyniesione z domu. Oni sobie grali w gierkę, a mama latała z odkurzaczem. Ogólnie mam wrażenie, że osoby opisywane przez Ciebie to takie osoby, które nic nie robią w życiu i myślą, że samo jakoś się wszystko zrobi, albo najlepiej jeszcze jak ktoś za nich zrobi. Także wątpię żeby kiedyś im to przeszło.
  • Odpowiedz
@americanfootball: no jak pisałam, ze mnie nie jest audiofil, i jednak jestem skłonna oddać trochę jakości dźwięku w zamian za to, że wrzucam telefon gdzie chcę (zresztą - słuchając z telefonu już z zasady chyba trochę mniej tej jakości się ma xD) i się nie przejmuję kablem :s
BTW to te moje akurat nie są jakoś przeładowane basem, na szczęście, bo tego akurat nie lubię :d
  • Odpowiedz