via Wykop Mobilny (Android)
  • 241
#bekazpodludzi #glupiebabsko #poproszezkierownikiem #p0lka #grazynacore

Zgasiłem dziś babę jak peta, używając zwrotu który podpatrzyłem na mirko xD

#!$%@? się do typa co choinki pod sklepem pakuje w siaty że jej ziemię z doniczki od choinki wysypał, i go #!$%@? lży, że debil, nic dziwnego że pracuje w takim miejscu, typek speszony ale głowe spuścił i nic nie mówi, a ta dalej, że nawet pakowanie go przerasta, a że wcześniej ,przed godzinami dla
Pobierz Kick_Ass - #bekazpodludzi #glupiebabsko #poproszezkierownikiem #p0lka #grazynacore 

...
źródło: comment_1608574527JUr8vwaiV77WOCmXtl4cZX.jpg
JAK MNIE #!$%@?Ą BABY W LOTTO.WYSYŁAM SOBIE JAK CO CODZIENNIE MINI LOTTO I LOTTO 3 RAZY W TYGODNIU I ZA KAŻDYM #!$%@? RAZEM BABKA SIE PYTA "a moze ekstra szanse do tego dadamy?"-ODPOWIADAM W GŁOWIE-"GDYBYM CHCIAŁ TO #!$%@? GÓWNO TO BYM ZAKREŚLIŁ TO NA TYM #!$%@? KUPONIE" po czym odpowiadam z uśmiechem "nie dziekuje"płace i wychodze. W końcu cos we mnie #!$%@? i #!$%@? sprzedawczynie albo #!$%@? cos w kolekturze
#oswiadczenie ##!$%@?
@Kutazzz: a babka w kolekturze " o to znowu ten #!$%@? gbur, znowu muszę sprzedać ta #!$%@? formułkę, która ode mnie wymaga mój szef, niedługo coś we mnie #!$%@? i jebne mu w ten #!$%@? głupi #!$%@? uśmiech, niech płaci i #!$%@? a ja dalej bede stać tu za 2zl/h"
Mamy w pracy taką...nazwijmy ją Annabela...
Annabela jest mistrzynią w #!$%@? współpracowników, #!$%@? za wszystko i każdego.
U mojego kierownika jest średnio 2-3 razy na dzień, żeby mnie #!$%@?ć... Raz mnie #!$%@?ła za to, że nie zmyłem naczyń po sobie jak jadłem obiad - jemy #!$%@? z jednorazówek i #!$%@? je do kosza.

Dziś poszła #!$%@?ć całe piętro do dyra...bo oglądają filmiki na jutube i mecze... - i #!$%@?, całe biuro ciężko
@Leniovo:
Miałem kiedyś pracę jako kierowca autobusu i głównie jeździłem na linii PL-UK-PL
Mam tak, że nienawidzę krawatów i nawet na własnym ślubie miałem go 10 minut
Taka Anabella jeździła jako pilotka( teraz już tak się nie jeździ)
Za każdym razem gdy jechała ze mną około 20-30 minut od rozpoczęcia jazdy miałem telefon od starego że jadę bez krawata( ͡° ͜ʖ ͡°)
Miałam zawsze dobry stosunek do starszych ludzi, ale dziś jedna babcia przegięła przysłowiową pałę. Stoję sobie w dość długiej kolejce do kasy, już mam być obsługiwana, gdy nagle pojawia się jakaś babcia, która mówi do mnie
- "ja tylko mam masło, ziemniaki, marchewkę i mleko do skasowania, wpuści mnie Pani prawda?"-
nie zdążyłam nic powiedzieć a kobieta, która była już skasowana mówi do tej babci
"nie widzi Pani, że ta Pani (ja)
Biegnę sobie dzisiaj, wzdłuż głównej ulicy.

Na trawę zaraz obok chodnika zesrał się pies, a babsztyl koło 50-ki rusza dalej.

Mówię do niej "przepraszam, coś chyba pani z psa wypadło" (przeważnie ludzie się zreflektują i posprzątają, a jak nie to chociaż zawstydzą, co do myślenia powinno dać na przyszłość), a ta:

- sam se posprzątaj

i wzrok jakbym jej w pysk co najmniej strzelił.

#!$%@?. Masz psa, to pilnuj obowiązków.

I nie