@sildenafil: mnie najbardziej w tym uderza, ze ktos dysponuje twoim zyciem i ustawia je wbrew twojej woli, odbiera ci wolnosc, odbiera ci mozliwosc swobodnego przemieszczania sie i pewnie jeszcze kilka innych praw czlowieka i ogolnie malo sie mowi o poborze w kontekscie praw czlowieka. To jest moje zycie i ja chce zyc po swojemu a nie w koszarach bez mozliwosci odwolania sie czy decydowania o sobie. Nikt nikomu straconego czasu
  • Odpowiedz