Wszyscy wiemy, że od 7 sezonu serial miał już niejedną dziurę scenariuszowo-logiczną i ogólnie twórcy raczej mieli wywalone na fanów, ale jednak jak się ogląda finał to smutek łapie za serce. Scena morderstwa Dany przez Jona mistrzostwo, większość osób jednak jej kibicowała (od jakiegoś czasu już i tak nie było komu, nie znam chyba nawet nikogo, kto by popierał Cersei), była idealną kandydatką na królową, ale zgubiła ją własna ambicja (choć to