Tak sobie ostatnio przypomniałem jak siedziałem kiedyś na jakimś chacie głosowym i śmiałem się razem ze znajomą z ludzi których wrzuciła do #friendzone śmialiśmy się jakie to #przegryw itp a potem pomyślałem że ja w sumie nigdy nie byłem w #friendzon po czym pomyślałem drugi raz że nie mogłem być bo jestem #przegryw i nigdy do żadnej laski nawet nie zagadałem więc oni dla mnie powinni być tak trochę #wygryw bo jednak
  • Odpowiedz
Dzisiaj będąc w #biedronka byłem świadkiem dziwnej sytuacji.

Otóż babcia nagle wyskoczyła do kasjerki
-Jak będzie brakowało za te kwiaty to ja jutro doniosę.
-yy Ale tak nie wolno
-Jak nie wolno?! Taka ładna nazwa sklepu "Biedronka" i nie wolno?
-Proszę Pani musi być pełna suma
Babcia dopiero sypnęła drobniakami, kasjerka liczy i mówi:
-Brakuje pani złotówki, mogę sprzedać tylko jeden bukiet(były 2)
-Co?! 60 lat tu w Polsce mieszkam za 10
@Kiedys_Mialem_Fejm: jak babka się rzucała i była niemiła to nie dałabym. Kasjerce się nie dziwię, tłumacz się później z manka na kasie, pisz oświadczenia do księgowości itd.
Co innego gdyby babcia była miła i wyglądała na taką.
  • Odpowiedz
@Kiedys_Mialem_Fejm: Takich szurniętych nie tykaj, w senie nie udzielaj się, bo później można sobie jeszcze narobić bałaganu. Ja takiej jednej kiedyś pomogłam (przepuściłam w kolejce bo zaczynała dym robić) to później po zakupach szła za mną (nawet do autobusu wlazła) i gadała jakieś dziwne rzeczy, odczepić się nie mogła, a że ja z tych co mają miękkie serce to poświęciłam jej chyba z 45 minut, aż w końcu nie wytrzymałam i
  • Odpowiedz
curwa wiem, że żal ale zabieram laskę co się w niej turbo jaram do Budapesztu. Zgodziła się od razu bo hurr durr jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi jestem taki super i wogóle. Pewnie teraz się cieszy i biega po domu jak #!$%@?. Opłaciłem te #!$%@? bilety, że niby wygrałem czy coś i teraz drugi tydzień nie jem. Mam nadzieję, że pozwoli mi chociaż potrzymać się za rękę na Moście Karola czy #!$%@? tam jest