Włócząc się po zakarpackich wioskach można czasem natknąć się na zupełnie niesamowite cudeńka. Przechodzimy przed Libuchorą koło chatki (tu można ją zobaczyć). Wchodzimy do środka, tam znajomy Miszy - Wołodia, 80-letni staruszek. Opowiada nam wiele historii, o wojnie, o tym, że chce umrzeć w tej chacie, że starych drzew się nie przesadza. W końcu Misza prowadzi mnie do ostatniej izby. Jest tak ciemno, że podświetlamy sobie czołówkami. Tam znajdujemy te
szymon-podroznik - Włócząc się po zakarpackich wioskach można czasem natknąć się na z...

źródło: comment_NofCKZObZjhQcsSjbiTlc0HtnngJEJOw.jpg

Pobierz
@DemptD: O właśnie, kojarzyłem znajomy widok. Na kacu po woodstoku pływalem tam kajakiem z Ziomkami, świetne miejsce.

Edycja: Lubniewice też piękne.
  • Odpowiedz