#kajto potwierdził walkę o trzeci z rzędu tytuł #fiaerc
To się nigdy nie zmieni. Na samą myśl o zbliżającej się walce moje serce bije coraz mocniej. Jeszcze będąc dzieckiem, bardzo lubiłem zapach benzyny, ulatniający się podczas wizyt na stacjach. Wtedy jednak nie sądziłem, że wiele lat później będę mógł rywalizować na trasach Mistrzostw Europy, wspierany przez polski koncern paliwowy. Dziś, napędzany przez partnerów, na czele z Grupą LOTOS,
#rajdy24: Rajd Wysp Kanaryjskich 2016 (OS 5-7): Kajetanowicz liderem, Ostberg uderzył w skałę! #fiaerc - Rajdowe Mistrzostwa Europy
Dramatyczna końcówka pierwszego etapu Rajdu Wysp Kanaryjskich! Ścigani przez Polaków liderzy zawodów, Mads Østberg i Ola Fløene (Ford Fiesta R5), wypadli z trasy na kilometr przed metą zawodów. Oznacza to, że Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran (Ford Fiesta R5) liderują w pierwszej rundzie Rajdowych Mistrzostw Europy, z przewagą 22,7s nad Łukjaniukiem! Załoga LOTOS Rally Team pokazała niesamowite tempo, wygrywając cztery z sześciu odcinków specjalnych. – To naprawdę dobry dzień dla nas, ale przykro mi z powodu Madsa, ponieważ cisnął. Miał problem kilometr przed metą. Dziękuję mojemu zespołowi, zrobił świetną robotę.
Drugie miejsce zajmują wspomnieni Aleksiej Łukjaniuk i Aleksiej Arnautov (+22,7s, Ford Fiesta R5). – Widzieliśmy Madsa, przegapił punkt hamowania i zatrzymał się na skale, myślę, że to koniec jego rajdu. Widzieliśmy, że z zawodnikami jest OK. Tym razem było lepiej, zadbaliśmy o opony. Trzecią pozycję mają Robert Consani i Maxime Vilmot (+1:45,3s, Peugeot 208 T16 R5). – To był dobry odcinek. Jedynym problemem była pogoda i wybór opon. Nie znam mojej pozycji, ale myślę, że nie jest zła – komentował
Rajd Lipawy oficjalnie odwołany! #fiaerc - Rajdowe Mistrzostwa Europy
Z przykrością informujemy, że potwierdziły się domysły, o których informowaliśmy wczoraj. Pierwsza runda Rajdowych Mistrzostw Europy została właśnie odwołana.
Organizatorzy pojęli tę decyzję ze względu na złe warunki na odcinkach specjalnych. Panujące na Łotwie warunki atmosferyczne, dodania temperatura i opady deszczu, stworzyły grząskie błoto. Nie zapowiadane są także żadne opady śniegu, więc rajdówki mogłyby zdecydowanie zniszczyć drogi, po których przebiegać miałby rajd. Organizatorzy będą negocjować z FIA o ustalenie drugiego terminu zawodów