"Wpadło mi w ucho...", odcinek: 89, E.S. Posthumus. Subskrybuj tag: #wpadlomiwucho


Witam po kolejnej przerwie, tych spragnionych nowych brzmień jak i tych, co wpadli tutaj przypadkowo. W dzisiejszym odcinku zapoznacie się z duetem tworzonym przez braci Vonlichten. Helmutem i Franzem. Pochodzą oni ze Stanów Zjednoczonych a swoją twórczość zapoczątkowali w roku 2000. Ich twórczość to połączenie wszystkiego co dla mnie najlepsze. Mamy tu nieco muzyki filmowej, trochę ambientu i elektroniki. Są też
Emtebe - "Wpadło mi w ucho...", odcinek: 89, E.S. Posthumus. Subskrybuj tag: #wpadlom...

źródło: comment_H3nzCJw4MZxF83xhEdUeMXbYssavNF2g.jpg

Pobierz
@Emtebe: jeszcze raz:

Wybrałeś dobre kompozycje, akurat te najbardziej znane. Mają też kilka innych, równie dobrych jak te które wymieniłeś:

Estremoz - początek na smyczki, potem mamy przejmujący, piękny i delikatny żeński chór współpracujący z sekcją smyczkową.

Mosane - podobnie jak u poprzednika zaczyna się na instrumentach smyczkowych, by potem znacznie mocnej się ożywić. Mamy ostinato na smyczkowe będące podkładem pod wokal, a w refrenach z kolei melodię o wyraźnie bliskowschodnim
@qnebra: no w sumie nie przypominam sobie aby kiedykolwiek PKiN był zniszczony w jakimkolwiek filmie, natomiast bodajże w Ekstradycji był motyw że ktoś chciał go wysadzić w powietrze no ale się nie udało :P
@oggy1989: przypominam sobie coś. Oglądałem ten odcinek i szkoda, że nie wyszło. Pasował by ten motyw do Komisarza Alexa. Tylko pytanie, czy twórcy mają na tyle odwagi by coś takiego zrobić?

Sam natomiast wymyśliłem takie coś, że jest ceremonia rozdania nagród. Zostaje zaatakowana i jakimś cudem (23. prawo filmu; główni bohaterowie muszą przeżyć początek filmu) pewna grupa ludzi stamtąd ucieka i kryje się w budynku, który jest przez coś niszczony. Nie