Włożyłem wczoraj do telefonu starą kartę sim (która już dawno powinna być nieaktywna) bo bez karty nie chciał odpalić. Dziś rano telefon dzwoni. Myślę sobie WTF, przecież nikt numeru z tej karty nie zna. Dzwoni raz, drugi, trzeci, odrzucam wszystkie. W końcu dzwoni 4 raz, wkurzony odbieram, pytam "co jest?", a tu jakiś koleś zaczyna przepraszać, że dzwoni z innego numeru i pyta czy nasza umowa wciąż jest ważna.
Lol, mówie mu, że pomylił numer, a ten, że to nie możliwe. Że przecież to on, Andrzej z Pruszkowa, żebym się nie wygłupiał bo on mnie po głosie rozpoznaje (:D) i pyta czy mogę być na 10:00 u "Sztangi".
Rozłączyłem się, wyłączyłem telefon i wyjąłem kartę.
Jak
Lol, mówie mu, że pomylił numer, a ten, że to nie możliwe. Że przecież to on, Andrzej z Pruszkowa, żebym się nie wygłupiał bo on mnie po głosie rozpoznaje (:D) i pyta czy mogę być na 10:00 u "Sztangi".
Rozłączyłem się, wyłączyłem telefon i wyjąłem kartę.
Jak
Mam pytanko do Was. Człowiek odsywpia sobie tydzień i kurde leży w łóżku. Jak tu nagle zaczęły wydzwaniać do mnie numery telefonu aż 3:
22 493 45 12
22