#duklanowski #afera #szczecin #pedofilia

Na początku lat 90-tych Tomasz Duklanowski próbował swoich sił jako dziennikarz w "Gazecie Wyborczej", a potem w redakcji związkowego pisma "Jedność". Jak relacjonuje dzisiejszy szef "Solidarności" w regionie Mieczysław Jurek, z tekstami Duklanowskiego były problemy. W rozmowie z "GW" wspomina relacje, że trzeba było "za niego przepraszać", bo "zmieniał wypowiedzi i przekręcał fakty".

"Gazeta Wyborcza" dodaje, że w swojej karierze dziennikarskiej Tomasz Duklanowski dwa razy był zwalniany z
Naprawdę trzeba być jakimś zwierzęciem bez empatii, żeby teraz powiedzieć "robicie z tego sprawę polityczną".

No #!$%@?, dzieciak był molestowany, sprawca znaleziony, osądzony, odizolowany.
I wszystko było na dobrej drodze do tego, żeby chłopak dorastał ciesząc się życiem, ale sqrw... z Radia Szczecin na zlecenie partii ujawnił jego dane. TYLKO PO TO, żeby uderzyć w Platformę.

I teraz ci, którzy o tym mówią, robią z tego sprawę polityczną??? Co wy macie w