W mym życiu nie ma wiele momentów, w którym mogę szczerze wyznać, że obcowałem z kobiecymi zapachami tak, jak z zapachami męskimi.
Jednakże jeśli się to dzieję, to za każdym razem doznaję tego samego wrażenia, że jeśli mamy podzielić zapachy na tę męskie i damskie, to u płci przeciwnej dostrzegam o wiele mniejsze pole manewru w wyborach zapachowych.
W każdym (no prawie każdym) występują akcenty kwiatów, czy też owoców i może to wywoływać pewnego rodzaju doznania podobieństwa każdego zapachu ze sobą.
Dostałem zadanie, aby znaleźć perfumy dla mojego kolegi dziewczyny, a że w takich wyzwaniach perfumiarskich jestem dość ambicjonalny, to postanowiłem zrobić sobie małe tournee po perfumeriach.
Wybrałem sobie wcześniej parę propozycji które chciałem przetestować i jedną z nich były perfumy Narciso Rodriguez - For Her.
Wiecie
dradziak - W mym życiu nie ma wiele momentów, w którym mogę szczerze wyznać, że obcow...

źródło: comment_NlthUN4X9UwfJgMXbdN4iYFUSx7wXI6y.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@Myrszula
( ʖ̯)
Oczywiście, że masz rację!
Są ciepłe, po 40 minutach od aplikacji stają się o wiele cieplejsze niż w otwarciu.
Nie są takie dzikie, jakby są bardziej ułożone i cieszy mnie, że dzięki takiemu wpisowi może coś nowego na swojej półce będziesz miała... :)
  • Odpowiedz