W kontekście ostatniej zadymy delegelizacyjnej: "To głosami ludzi, którzy reagują na monosylaby i hymny, wygrywamy wybory. Gdybym ja się na czymś znał i mógłbym się z tego utrzymać. to jak Pani myśli, byłbym posłem? Oczywiście, że nie."
Wygląda na to, że skończyła się wiara polskich sędziów w tłumaczenia że wyciągnięta do góry prawa ręka to gest czci dla polskich bohaterów, a brunatne koszule i łyse głowy to taki rodzaj mody. Prokuratura przymierza się właśnie do całkowitego zdelegalizowania ONR.
Wszystko przez najnowszą rezolucję Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji. Jak pisze "Nasz Dziennik", po raz pierwszy eurodeputowani skrytykowali w takim dokumencie Kościół katolicki. Za co?
Międzynarodowa Federacja Przemysłu Fonograficznego podjęła działania, których celem jest kryminalizacja p2p we wszystkich krajach Wspólnoty. Organizacja proponuje m. in. całkowitą blokadę ruchu p2p oraz odcięcie dostępu do wskazanych przez nią witryn internetowych.