#lem #solaris #cytatyzksiazek

Wyruszamy w kosmos, przygotowani na wszystko, to znaczy, na samotność, na walkę, męczeństwo i śmierć. Ze skromności nie wypowiadamy tego głośno, ale myślimy sobie czasem, że jesteśmy wspaniali. Tymczasem, tymczasem to nie wszystko, a nasza gotowość okazuje się pozą. Wcale nie chcemy zdobywać kosmosu, chcemy tylko rozszerzyć Ziemię do jego granic. Jedne planety mają być pustynne jak Sahara, inne lodowate jak biegun albo
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

"Specjaliści od antycznej kultury greckiej twierdzą, że w owych czasach ludzie nie uważali myśli za swoją własność. Kiedy starożytnemu Grekowi coś przychodziło do głowy, traktował to jak rozkaz boga czy bogini. Apollo nakazywał mu, żeby był dzielny, Atena polecała mu się zakochać.

Dzisiaj, wysłuchawszy reklamy chipsów ziemniaczanych o smaku śmietankowym, ludzie pędzą po nie do sklepów, tyle, że teraz nazywają to wolnością wyboru.

Starożytni Grecy przynajmniej byli uczciwi."

Chuck
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

gdyby zechciał (…) lecz... żeby was doświadczyć w tym, co wam dał.


@Little_Juice: Pogrubiony fragment to jakaś usterka tekstu, czy tak miało być? Dla mnie jest to czysto językowo bez sensu
  • Odpowiedz
@Little_Juice: Pogrubione w moim komentarzu. Mniejsza z tym, znalazłem ten fragment w tłumaczeniu Bielawskiego. Wychodzi na to, że Twój wpis jest mocno wyrwany z kontekstu – jeden naród, to w tym wypadku wyłącznie chrześcijanie i muzułmanie. A ja dalej nie rozumiem o co chodzi, czuję się jakbym czytał Alchemika Coelho
  • Odpowiedz
#cytatyzksiazek

"W moim kraju panuje stary, uświęcony tradycją zwyczaj, że opowieść zaczyna się od modlitwy do Siły Wyższej. Myślę, Ekscelencjo, że ja też powinienem zacząć od złożenia pocałunku na dupie któregoś boga.

Którego zatem? Bo jest naprawdę duży wybór.

Muzułmanie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wszędzie pachniało źle, kwaśno, budynek wypełniała lepka, dławiąca duchota. Ludzie pocili się z gorąca i ze strachu. Panował nastrój apokalipsy, wyczekiwania na moment zagłady. Ktoś przyniósł wiadomość, że w nocy zbombardują miasto. Ktoś inny dowiedział się, że w swoich dzielnicach czarni ostrzą noże i chcą je wypróbować na portugalskich gardłach. Lada moment miało wybuchnąć powstanie. Jakie powstanie? Nikt nie wiedział dokładnie. Po prostu - powstanie, a co za powstanie, to się okaże, jak wybuchnie.


Ryszard Kapuściński - Jeszcze dzień życia

Książka zapowiada się naprawdę dobrze, pewnie niebawem napiszę o niej w bookmeter.

Btw:
a.....a - > Wszędzie pachniało źle, kwaśno, budynek wypełniała lepka, dławiąca duchot...

źródło: comment_1zPINwdNKiwtsxFzM7ovnx7NJknbjnCk.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

[ #literatura #cytatyzksiazek #cytatyksiazkowe #wiedzmin #sapkowski ]

Takie, k---a, życiowe...

Gorzałkę rozlano do kubków w ciszy i dostojeństwie. Spojrzano sobie w oczy i wypito. Z nie mniejszym dostojeństwem. Yarpen Zigrin odchrząknął, powiódł wzrokiem po słuchaczach, upewnił się, czy aby są dostatecznie skupieni i dostojni.


– Postęp – przemówił z namaszczeniem – będzie rozjaśniał mroki, bo od tego ów postęp jest, jak ta,
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

"Uderzająca w mieszczańskie przywiązanie do konwencji i tych małych obłudnych rytuałów ekspozycja przedstawiała między innymi pocięte kawałki pościeli. Zdawały się one krzyczeć „Nie, nie, kochani, jeśli myślicie, że robić sztukę to znaczy malować przez trzydzieści lat grubą babę z dzieckiem i ze skąpanymi w słońcu arkadami w tle, to grubo się mylicie. Lepiej przez trzydzieści sekund pociąć pościel na kawałki, a resztę tego czasu przeznaczyć na palenie gandzi, mamrotanie pod nosem, śmianie
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Lambert: To znaczy, że ulokowanie akcji, konteksty, model życia jest anglosaski. Na siłę. To u MAsłowskiej nienaturalne, jest to zrobione/napisane nieszczegolnie dobrze. Widać jakąś silną aspirację i chęć, za bardzo. Zero naturalności, polotu pisarskiego, naszpikowanie i słabe przeniesienie.

A promowanie twórczości? Czy Ty wiesz, ilu ona udzieliła wywiadów w okresie pojawiania się książki? I dla jak różnych środowisk? To już nie jest promocja a nachalność i brak jakiegokolwiek zapatrywania, znowu
  • Odpowiedz
– Co zmieniłby pan na terenie gminy?

– Wszystko.

– Hmm. A jakby pan tego dokonał?

(...)
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#cytaty #ksiazki #cytatyzksiazek #ksiazkowecytaty Marek Hłasko o tym, jak zaczął pisać:

"Dostałem nagrodę; była to powieść Anatola Rybakowa pt. Kierowcy. Tej nie zapomnę. Była to pierwsza socrealistyczna książka, jaką przeczytałem; muszę przyznać, że wpadłem w osłupienie. Tak głupio i ja potrafię, powiedziałem sobie. I zacząłem."
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pewnego dnia, razem z Hertzfeldem i Smithem rozmawiali z kandydatem na menedżera działu oprogramowania, który - co stało się jasne, kiedy tylko wszedł do pokoju - był zbyt sztywny, by kierować "czarodziejami z akwarium". Jobs zaczął bezlitośnie bawić się jego kosztem. "Ile miał pan lat, kiedy stracił pan dziewictwo?" - spytał. Kandydat zrobił zdziwioną minę. "Co pan powiedział?" "Jest pan prawiczkiem?" - dopytywał się Jobs. Mężczyzna siedział zmieszany i zaczerwieniony, więc Steve
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

SKRÓCONY SŁOWNIK UŻYWANYCH POJĘĆ:

B-----------e - Sposób prowadzenia wojny pojegający na zrzucaniu środków wybuchowych z powietrza. Potępiane są skutki jakie wywołuje w stosunku do kobiet, dzieci starców i innych nie związanych z wojną o ile nie są mieszkańcami Berlina, Hamburga, Drezna, Tokio, Osaki etc., a także Hiroszimy i Nagasaki. Patrz: pociski rakietowe

Demokracja - Naród którego rząd, wybrany w wolnych wyborach realizuje wolę większości. Na przykład Czechosłowacja

Ekologia
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

"Jak wielka dopada nas marność i miałkość naszego istnienia, kiedy ktoś przez moment pokaże nam życie barwne, szalone, omami nas kolorami, połechce bliskością zmysłową, obieca talon na wszystko, czego nam brak, by… By zniknąć nagle, zostawiając nas na pastwę siebie."

Dorota Masłowska 'Kochanie, zabiłam nasze koty' #cytatyzksiazek
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach