Pewien młodzieniec, imieniem Eutych, siedział na oknie pogrążony w głębokim śnie. Kiedy Paweł przedłużał przemówienie, zmorzony snem spadł z trzeciego piętra na dół. Podniesiono go martwego. Dz Ap 20, 9
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Paweł zeszedł, przypadł do niego i wziął go w ramiona: "Nie trwóżcie się - powiedział - bo on żyje". I wszedł na górę, łamał chleb i spożywał, a mówił jeszcze długo, bo aż do
można napie@@@lać niewolników, ale nie tak żeby zabić
#cytatyzbiblii